Czy istnieje w gospodarce jakiś wewnętrzny, mniej lub bardziej odczuwalny, rytm zdarzeń i dlaczego S. Żeromski za tło swojej powieści wybrał czas taki nijaki, niezdecydowany i stosunkowo chorowity? Sporo już napisałem o wpływie świąt państwowych, religijnych i świeckich na nasze zachowania; nikt nie podważa wpływów kanikuły, międzyświątecznego rozprężenia czy dramatycznych decyzji podejmowanych w czasie zagrożenia „długim weekendem” na rynek, handel, przemysł czasu wolnego, poradnictwo kulinarno-odzieżowe oraz frekwencję w miejscach zbiorowego żywienia i wypoczywania. To ostatnie stwierdzenie jest już samo w sobie sprzeczne, ale cóż robić?
Welcome to the Blog
Here you will find entries related to the widely understood topic of international trade and current activities within the PowerUp3 Project.
11. Pozimie czy przedwiośnie. W rytmie ekonomicznych werbli.
16 February 202310. Absurdalność świąteczna oraz poszukiwanie racji
27 December 2022Istnieje niczym nie uzasadnione przekonanie, że w tzw. okresach świątecznych należy składać sobie i innym życzenia. W grudniu tych okazji jest więcej ponieważ marketing handlowy dostaje zadyszki by nam uzmysłowić jak wiele prezentów musimy zgromadzić i opatrzyć je odpowiednim przekazem dobrej woli. Grudzień zaczyna się pod koniec listopada obchodami święta popularnego Andrzeja, potem już Mikołaj, kolejne popularne imieniny pechowców, którzy dostają podarki imieninowe wraz z choinkowymi, za chwilę Sylwester i tuż po nim słabo handlowo opracowane święto Trzech Króli.
9. Własny punkt widzenia czyli pułapka na klienta
28 November 2022Tym razem zdecydowałem się odejść, niedaleko, od tematów globalnych i ogólnoludzkich na rzecz prywaty. Tak, postanowiłem, z opóźnieniem, załatwić własne porachunki. Zdarzenie dotyczyło prostej relacji klient, w tym wypadku ja i sprzedawca, w tym wypadku spora sieć handlowa.
8. Koniec wakacji i co z tym zrobić
13 September 2022Wrzesień, zwłaszcza słoneczny, pozwala przetrwać wspomnieniom z gorącego lipca i sierpnia. Jeszcze możemy udawać, że jest nadzieja na praktyczne oderwanie się od codziennych obowiązków, rutyny wyjść i powrotów, oczekiwania na koniec tygodnia i zapomnienia o frustracji niedzielnego popołudnia.